Strona w przebudowie

Strona została utworzona tymczasowo po awarii niemieckiego serwera, na którym znajdowała się oryginalna strona KSzGK (http://szachykorespondencyjne.pl.tl/). Obecnie funkcjonuje już nowa strona KSzGK (http://kszgk.com) , na której są najbardziej aktualne informacje.







środa, 6 października 2010

Relacja z Kongresu

Relacja z Kongresu
Oj działo się sporo przez te dni! Tak jak pisałem wcześniej kłopoty z łącznością internetową uniemożliwiają mi przekazywanie na bieżąco relacji z kongresu.

Jak wiecie z relacji kolegi w poniedziałek wieczorem odbył się mecz pomiędzy uczestnikami kongresu ICCF a szachistami lokalnymi z Antalyi. Niestety przegraliśmy, w tym i ja. Co prawda miałem możliwość spokojnie wygrać, bo miałem już pionka więcej, ale chciałem wygrać zbyt szybko i skończyło się to katastrofą. No i wynik poszedł w świat! Moim przeciwnikiem był szacowny pan sędzia i organizator turniejów w tym regionie Mustafa Szahin (fot poniżej).


W dniu wczorajszym późnym wieczorem odbył się tradycyjnie rozgrywany podczas kongresu turniej błyskawiczny. Zwyciężył Per Soderberg ze Szwecji (fot poniżej) uzyskująć 11,5 pkt z 13 partii, drugie i trzecie miejsce podzielili Tansel Turgut(TUR) i Mark Noble (NZL) z 10,5 pkt, a czwarty był norweski szachista Raymond Boger z 10 pkt. Ta czwórka otrzyma nagrody ufundowane przez federację turecką w piątek podczas ceremoni zamknięcia. Mój wynik jest co prawda porażający (zaledwie 0,5 pkt), ale miałem kilka dobrych partii. Chociażby z Nowozelandczykiem brakło mi 1 sekundy, aby wykonać ostatni ruch matujący. Niestety gram zbyt wolno i w dodatku w połowie dystansu spuchłem, brak kondycji szachowej, co nie dziwi bo nie grałem kilkadziesiąt lat. Ale zabawa była przepyszna!
W dniu dzisiejszym ma się odbyć symultana z tureckim arcymistrzem.

Wczoraj i dziś kongres obradował nad wieloma sprawami i podjęto wiele ważkich decyzji. O wszelkich zaistniałych zmianach będę sukcesywnie informował na naszej stronce, w stosownych działach zostaną dokonane korekty w obowiązujących dokumentach ICCF.
Dokonano zmian w statucie ICCF, przepisach turniejowych, przepisach gry (serwer, poczta). Będzie utworzona nowa strona ICCF w innej nieco formule. Na samym serwerze też będzie kilka zmian ułatwiających zawodnikom i sędziom prowadzenie turniejów.
Przedstawiono propozycje nowych turniejów (lub ich kolejne edycje), większość z nich uzyskała aprobatę kongresu. Przedstawiłem inicjatywę organizacji przez Polskę Memoriału Witolda Bieleckiego, który wystartowałby na początku 2012, co zostało ciepło przyjęte, jako że większość znała naszego tragicznie zmarłego, przewodniczącego KSzGK oraz delegata ICCF i przewodniczącego jednej z komisji ICCF, i ceniła jego wielką aktywność w ICCF, miał też wielu przyjaciół w tym środowisku. Memoriał powinien uzyskać akceptację na kolejnym kongresie ICCF w 2011.

Jest bardzo prawdopodobne, że przystąpimy do programu DE (zgłoszeń bezpośrenich). Trzeba nadmienić, że pozostaliśmy jako jeden z nielicznych krajów, które nie uczestniczą w nim. Oczywiście zawodnicy nadal będą mogli zgłaszać się do turniejów ICCF za pośrednictwem KSzGK. Zatem będzie swoboda wyboru jaką drogą zawodnik zechce dokonać zgłoszenia. Są jednak pewne ograniczenia oraz nie wszystkie turnieje są objęte tym programem.

Odebrałem kolejną porcję 10 (dziesięciu) wyróżnień dla naszych zawodników, potwierdzenie uzyskanych tytułów ICCF (SM, IM, LM) w postaci dyplomów i medali. Co prawda nie przebiliśmy potęgi niemieckiej w grze korespondencyjnej, której delegat wystąpił z plecakiem , aby odebrać należne medale i tytuły, ale jesteśmy tym razem w czołówce światowej!

Przewodniczący komisji rankingowej Gerhard Binder zaproponował włączenie mnie do jego komisji, co zostało zaaprobowane przez kongres jednogłośnie.

Na zakończenie miała miejsce gorąca dyskusja o lokalizację kolejnego kongresu w 2011 roku. Sprawa pozostała otwarta i zainteresowane federacje narodowe mają przedłożyć stosowną ofertę na początku grudnia 2010.

W rozmowach kuluarowych otrzymaliśmy od delegata angielskiego propozycję rozegrania meczu, który mógłby rozpocząć się w drugiej połowie 2011. Dobrze by było podtrzymać dobrą tradycję kompletując solidną drużynę i wygrać mecz z Anglikami po raz kolejny. Tak więc w 2011 roku czekają nas dwa mecze! O meczu z Czechami informowałem już wcześniej.