VIII Olimpiada Pań – złoto czy srebro naszych Pań!
Nie upłynęło wiele chwil kiedy po ostatnim niusie Bożena Wójcik-Wojtkowiak postawiła przysłowiową kropkę nad „i” wygrywając partię ze Słowaczką Piasecką Agnesa. GRATULACJE. Tym samym Polki powróciły na fotel lidera gdzie dominowały niemal rok. Mamy już co najmniej srebrny medal gdyż Polki zrównały się w tabeli z Bułgarkami mając więcej punktów meczowych. Dodać należy, że nasze Panie wygrały 9 pojedynków, a jeden zremisowały z Bułgarkami. Czy będzie złoty medal. Może być trudno ponieważ Bułgarki rozgrywają swoją ostatnią partię gdzie remis daje im złoto. Obserwujmy drugą szachownicę. To partia Bułgarki Rosenova Marinova, Kremena z Argentynką Mezą Gabrielą Soledad. Niestety nie ma podglądu do tej partii i nie wiemy jak ona wygląda. Pozostaje nam jedynie czekać na jej zakończenie. To największy sukces w historii drużynowych szachów korespondencyjnych Polski mężczyzn i kobiet. Mężczyźni zdobyli brąz podczas finału XIII Olimpiady. Nasz delegat właśnie odebrał trofea podczas kongresu w Turcji. Nasze Panie stanęły już wcześniej na podium, a było to podczas finału IV Olimpiady zdobywając brąz. Srebro już mamy, a może będzie złoto!!! [JL]